Pyszne pierogi z mięsem wołowym, zupełnie inne od tych, które znasz. Mięso jest surowe. Podczas gotowania aromatyzuje pierożki, zrobione z bardzo cienkiego ciasta.

Czas: Godzina

Poziom trudności: Średnie

Liczba porcji: 2

Są pierogi ruskie, z mięsem, leniwe, z serem i milion innych odmian, które każdy Polak zna z własnego domu. Szkoda, że tylko nieliczni dodają do tej listy manty. Manti po turecku znaczy po prostu pierogi. Jest to danie znane we wszystkich krajach azjatyckich i europejskich przez które przeciągnęły wojska Czyngis chana i tatarskie ordy: od Chin, przez Uzbekistan, Turcję, Bałkany. I Polskę. Manty stanowią ważny składnik dziedzictwa kulturowego polskich Tatarów i wpisują się w piękną i bogatą tradycję kuchni Podlasia.

Niestety, w innych rejonach kraju są prawie zupełnie nieznane. W internecie więcej jest przepisów na manty (manti) w języku angielskim niż po polsku. Szkoda, że nie ma żadnej agendy rządowej, która zajęłaby się ochroną polskiej (w sensie geograficznym, a nie etnicznym) tradycji kulinarnej. 

Zresztą nie ma co gadać i oglądać się na rząd. Najlepszą formą kultywacji tradycji jest dzielenie się nią. Co i ninniejszym w tym wpisie czynię.

Długo przeglądałem przepisy na manty, żeby w końcu dojść do wniosku, że jak z każdą ludową potrawą, receptura jest banalnie prosta. Manty, czy manti to pierogi z cienkiego ciasta pszennego – czasem z dodatkiem jajka, czasem bez – nadziane mielonym (siekanym) mięsem. W zależności od regionu jest to wołowina lub baranina (tak jest u polskich Tatarów i wszystkich wyznawców islamu), albo wieprzowina (Chiny). Mięso jest surowe, dobrze doprawione solą i pieprzem. Jedyny dodatek stanowi cebula. Dużo cebuli. Nie jestem wielkim miłośnikiem cebuli gotowanej i duszonej, ale przyznaję, że w mantach sprawdza się ona rewelacyjnie. Cebulę trzeba bardzo drobno posiekać. Chodzi o to, żeby puściła jak najwięcej soku, który nawilży później mięso.

Sposób lepienia mant jest w zasadzie dowolny, choć zazwyczaj są to dość pokaźne sakiewki (żeby je zrobić trzeba połączyć po dwa końce pierogów na zdjęciu poniżej). Ja zrobiłem małe pierożki, wielkości ravioli – w sam raz na jeden kęs. 

Manty można ugotować na parze – to klasyczny sposób, albo po prostu ugotować. Ja proponuję trzecią metodę – manty smażone z dodatkiem wody. Jest to sposób w jaki przygotowuje się japońskie pierożki gyoza. Tu polecam przepis na przepyszne gyozy.

Gotowe pierożki manta tradycyjnie podaje się z jogurtem lub kwaśną śmietaną. Albo, jak u mnie w domu ze skyrem:)

Składniki:

Ciasto na pierogi

  • 250 g mąki (użyliśmy mąki typ 650) – 1 szklanka
  • 125 ml gorącej wody – pół szklanki
  • 2 łyżki oleju
  • Duża szczypta soli
  • 1 łyżka oleju do smażenia pierogów

Farsz

  • 200 g mielonej wołowiny
  • Duża cebula
  • Sól
  • Pieprz

Przygotowanie:

Krok 1

Przesyp mąkę do misy, dodaj sól. Wlej połowę wrzątku i olej, wymieszaj w mąkę. Potem stopniowo dolewaj wodę, aż mąką wchłonie wilgoć. Przełóż na blat i zagniataj aż powstanie miękkie, elastyczne ciasto. Zawiń w folię i odstaw na pół godziny.

Krok 2

W tym czasie przygotuj farsz. Bardzo drobno posiekaj cebulę. Przełóż mięso do misy, dodaj do niego cebulę, dopraw solą i dużą ilością pieprzu i wymieszaj na gładką masę. Odstaw.

Krok 3

Rozwiń ciasto z folii. Podziel na cztery części. Weź jeden kawałek (resztę ciasta przykryj) i bardzo cienko rozwałkuj. Potnij nożem na kwadraty o boku 5 cm.  Na środek każdego kwadratu wykładaj mięsny farsz. Następnie złap wszystkie końce, podciągnij do góry i zlep brzegi.

Krok 4

Rozgrzej na szerokiej patelni łyżkę oleju, rozprowadź równomiernie po dnie, a następnie wyłóż na patelnię manty. Przykryj i smaż na średnim ogniu 3 minuty. Odkryj pierożki i podlej je kilkoma łyżkami wody. Przykryj i smaż jeszcze 3 minuty.

Odkryj manty, przekładaj na talerze. Podawaj z kwaśną śmietaną lub skyrem.

Smacznego!