Ribollita jest prosta jak zupa z gwoździa. Zrobisz ją z kilku składników, które na pewno masz w kuchni. Niepozorna, a smakuje przepysznie. Szczególnie drugiego dnia.
Poziom trudności: bardzo łatwy
Czas: 50 minut
Liczba porcji: 4
Ribollita – sposób na czerstwy chleb
Od pewnego czasu szukamy prostych, szybkich do zrobienia i tanich przepisów. W ten sposób trafiliśmy na ribollitę, kiedyś zupę biednych włoskich chłopów, którą gotowali w chudych latach. Danie jest niesamowicie proste, a przez to pyszne, sycące i zdrowe.
Nie ma jednego przepisu na robollitę, wiadomo, że powinny w niej być czerwona fasola i czerstwy chleb. Nam najbardziej odpowiada receptura Nigela Slatera, kucharza i autora książek kulinarnych, którego cenimy za minimalizm jeśli chodzi o składniki, sposób przygotowania i formę podania.
Polecamy Wam ten przepis, bo jest to idealne danie jednogarnkowe i doskonała zupa na chłodniejsze dni i świetny sposób na wykorzystanie czerstwego pieczywa.
Ribollita najlepiej smakuje następnego dnia, na co zresztą wskazuje sama nazwa zupy. Ribollita po włosku znaczy odgrzewana.
Składniki:
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 2 plastry selera korzennego, albo 2 łodygi naciowego
- 3 ząbki czosnku
- Puszka czerwonej fasoli (250 g)
- Puszka pomidorów (400 g)
- Szczypta kminu rzymskiego (opcjonalnie)
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki (opcjonalnie)
- 3 łyżki oliwy
- 3 liście laurowe
- 200 g jarmużu
- Czerstwa ciabatta, albo 3-4 kromki suchego chleba
- Sól do smaku
- Tarty parmezan (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Krok 1
Rozgrzej oliwę w głębokim garnku. Marchew i selera obierz i posiekaj w kostkę. Wrzuć na rozgrzaną oliwę. Pokrój cebulę (również w kostkę) i dodaj do warzyw w garnku. Zamieszaj, zmniejsz ogień, przykryj i duś 10 minut. W 8 minucie dodaj do garnka posiekany drobno czosnek.
Krok 2
Dodaj do garnka pomidory z puszki, zamieszaj. Dodaj fasolę razem z płynem, zamieszaj, przykryj i duś przez 20 minut.
Krok 3
Opłucz jarmuż, posiekaj z grubsza i dodaj do zupy. Gotuj jeszcze 10 minut.
Posól zupę i dodaj porwane na kawałki pieczywo. Odstaw z ognia do przestudzenia. Podawaj zupę polaną delikatnie oliwą. Odgrzewając następnego dnia możesz dodać trochę wody, żeby rozcieńczyć zupę, która po dodaniu chleba mocno zagęstnieje. Możesz też po prostu dać mniej chleba.
Smacznego!