Jak szybko upiec kurczaka? Wystarczy kawałek solidnej cegły, porządny kamień, albo ciężki moździerz. To nie żart! Mocno dociśnięty kurczak ma wspaniale przypieczoną skórkę, soczyste mięso i piecze się o niebo szybciej!
Czas: 45 minut w tym 30 minut na pieczenie
Poziom trudności: Łatwy
Liczba porcji: 2
Jak szybko upiec kurczaka
Jak szybko upiec kurczaka? Często słyszymy to pytanie i mamy na nie dobrą odpowiedź! Testowaliśmy wiele metod pieczenia kurczaka, a spośród wszystkich ta jest najlepsza, najwygodniejsza i najszybsza. Potrzeba minimum pracy, a czas pieczenia jest rekordowo krótki. Poznajcie kurczaka pod cegłą.
Amerykański sposób na kurę
Sposób na pieczenie kurczaka pod cegłą wywodzi się z USA, z farm Missisipi, gdzie housewifes miały bardzo mało czasu na pichcenie dla rodziny i swojego chłopa, który całe dnie spędzał w polu. A jak wiadomo potrzeba matką wynalazku. Żeby szybko upiec, a właściwie usmażyć kurczaka gospodynie rozkrajały go wzdłuż kręgosłupa i rozkładały na płasko – metodą na motyla. Kurczak lądował na patelni piersiami do dołu, przykryty talerzem i obciążony pierwszym lepszym (ale ciężkim) kamieniem z podwórka. Dobrze dociśnięty był gotowy w ciągu 45-50 minut. Do dzisiaj jest to kultywowany w Stanach sposób przyrządzania kurczaka.
Kurczak pod cegłą z pieca
Niestety podczas takiego smażenia powstaje spora ilość dymu, dlatego ta metoda najbardziej nadaje się do wykorzystania na biwaku i na wsi.
My proponujemy Wam podobny patent, ale jeszcze szybszy i nie wymagający tak mocnego okapu w kuchni. Kurczak, po dociśnięciu ciężarem, na patelni spędza tylko 5 minut, Potem trafia na 25 minut do nagrzanego na maks piekarnika.
Tu ważna uwaga: podczas pierwszego etapu, czyli smażenia, patelnia powinna być mocno rozgrzana, żeby skórka ładnie się przypiekła. Po chwili – minuta, dwie – trzeba zmniejszyć ogień, bo kurczak zacznie nam się palić. Jak wyczuć ten moment? Z pewnością kiedy włączą się czujniki dymu, albo sąsiedzi zadzwonią po straż to go przegapiliście ;-). A mówiąc serio, obserwujcie patelnię, kiedy zacznie wydobywać się z niej dym i zaczniecie wyczuwać zapach spalenizny. Wtedy obowiązkowo radykalnie obniżcie temperaturę smażenia. Najlepiej kurczaka przez chwilę potrzymać w wysokiej temperaturze, a potem stopniowo zmniejszać ogień, aż do średniej temperatury.
Przepis pochodzi od naszego ulubieńca – Marka Bittmana.
Składniki:
- Kurczak
- 2 ząbki czosnku
- Pół pęczka kolendry lub kilka łodyg rozmarynu lub tymianku
- 1 łyżka oleju
- Sól i pieprz
Przygotowanie:
Krok 1
Pokrój drobno ząbki czosnku, dodaj do nich posiekaną kolendrę, a następnie 1 łyżeczkę soli. Przesiekaj całość jeszcze raz, a potem płaską stroną ostrza noża rozetrzyj czosnek, kolendrę i sól na pastę, naciskając dość mocno na deskę. Przełóż do małego naczynia i połącz z łyżką oleju.
Krok 2
Kurczaka wytrzyj ręcznikiem papierowym. Połóż tuszkę na desce piersiami do dołu i rozetnij wzdłuż kręgosłupa. Odwróć piersiami do góry i rozpłaszcz kurczak. Posól – ilość soli zależy od wielkości kurczaka (na tuszkę o wadze 1,8 kg trzeba zużyć około 2 łyżek soli). Popieprz, a następnie wetrzyj w kurczaka pastę czosnkowo-kolendrową. Staraj się wsunąć trochę pasty również pod skórę na piersiach i udach. Odstaw kurczaka na pół godziny na kuchenny blat, albo jeśli masz trochę więcej czasu – do lodówki na godzinę. Idealnie byłoby, gdyby kurczak mógł macerować się w lodówce całą noc.
Krok 3
Rozgrzej piekarnik do 260 stopni. Jeśli kurczak spędził w lodówce całą noc na godzinę przed pieczeniem trzeba go wyciągnąć i trzymać w temperaturze pokojowej. Jeśli spędził tam godzinę, wystarczy wyjąć go przed włączeniem piekarnika.
Kiedy piekarnik się nagrzeje, połóż na kuchence patelnię (najlepiej o nieprzywierającej powłoce), wlej łyżkę oleju i rozgrzej na mocnym ogniu, ale nie do maksymalnej temperatury (w skali 1 do 10 niech to będzie 8). Patelnia musi być na tyle duża, żeby zmieścił się na niej kurczak.
Krok 4
Na rozgrzaną patelnię połóż kurczaka piersiami do dołu, a następnie połóż na nim ciężkie naczynie i dodatkowo obciąż: np. kamiennym moździerzem, albo solidnym kamieniem owiniętym w folię aluminiową. Smaż przez chwilę – około minuty, potem zmniejsz ogień do średniego. Włącz na maksa nawiew w kuchennym pochłaniaczu, bo z patelni szybko zacznie wydobywać się dym z przypiekającego się kurczaka. Jeśli będzie smażył się zbyt intensywnie, jeszcze bardziej zmniejsz ogień. Smaż 5 minut. Potem patelnię wraz kurczakiem i obciążeniem przełóż do piekarnika. Uważaj, bo naczynie jest ciężkie i gorące. Poproś kogoś o pomoc, jeśli w pojedynkę nie dasz rady.
Krok 5
Piez kurczaka 15 minut. Po tym czasie ściągnij z niego obciążenie (ostrożnie, gdyż jest bardzo gorące!) i przełóż tuszkę piersiami do góry. Piecz jeszcze 10 minut już bez obciążenia. Po tym czasie kurczak powinien być dobrze wypieczony. Na wszelki wypadek wyciągnij go jednak z piekarnika i nakłuj mięso na udach. Jeśli z nacięć wypłynie przezroczysty sos, kurczak jest gotowy. Jeśli nie, wstaw go jeszcze na 5 minut do pieca.
Wyjmij kurczaka z pieca i odstaw na 15 minut, żeby odpoczął, a soki równomiernie rozłożyły się w pieczystym.
Smacznego!
Szukasz więcej pomysłów na pieczonego kurczaka? Koniecznie sprawdź hit na blogu – kurczak nadziewany wątróbką.