Każda łyżka tej zupy to dawka zaklętego w pomidorowym kremie lata i słońca. A wszystko zrobione z trzech składników i kilku przypraw. Tajemnica smakowitości tkwi w sposobie gotowania.
Czas przygotowywania: 5 minut
Czas gotowania: minimum pół godziny, najlepiej godzina
Liczba porcji: 2
Pewnie wielu z Was powie, że najlepszą zupę pomidorową robi mama/babcia i wierzymy Wam na słowo. Ale wierzcie też nam, że to co kryje się pod skromną nazwą „pomidorowa po prowansalsku” to rzecz wyjątkowa, aromatyczny, zawiesisty i delikatny krem z pomidorów. Duża w tym zasługa… czosnku. „A la provencale” generalnie oznacza gotowanie z dużą ilością czosnku. Ale bez obaw, to nie jest czosnkowa zupa. Czosnek w procesie długiego i powolnego gotowania ulega karmelizacji, traci ostrość, staje się bardziej słodki i kremowy niż czosnkowy. Nadaje zupie delikatnie pikantnego posmaku i kremowej konsystencji. Poza wszystkim, czosnek to bardzo zdrowe warzywo o silnych właściwościach anty nowotworowych.
Pierwsze skrzypce w daniu grają niezaprzeczalnie pomidory. Zupę można zrobić z pomidorów z puszki, albo z passaty, ale nic nie przebije pachnących słońcem i latem pomidorów, jakie obecnie można kupić w bardzo przyzwoitych cenach.
Tajemnica smakowitości zupy prowansalskiej tkwi w sposobie gotowania: powolnym, spokojnym i długotrwałym. Zupa powinna delikatnie bulgotać pod pokrywką minimum 30 minut, a najlepiej zostawić ją na palniku godzinę. Temperatura i czas wydobywają z pomidorów wszystko co najlepsze, czyli aromat, słodycz, smak.
I jeszcze jedna uwaga na koniec: ważnym składnikiem, który można pominąć, ale naprawdę warto użyć, jest skórka z parmezanu. Wiecie o co chodzi: parmezan składa się z części miękkiej i twardego rąbka. Warto go zachować, kiedy zużyjecie cały ser. Skórka świetnie aromatyzuje sosy, zupy, a pomidorową w szczególności.
Do zupy można zrobić grzanki aromatyzowane ziołami prowansalskimi. My przygotowaliśmy wyjątkowe grzanki z figami i z bryndzą. Przepis jest bardzo prosty: stostuj pieczywo, połóż na nim pokrojoną w plastry figę, posyp pokruszoną bryndzą, polej delikatnie miodem i glazurą z octu balsamicznego.
Przepis na pomidorową po prowansalsku pochodzi z serwisu cooking.nytimes.com
Składniki:
- 1 kg dojrzałych pomidorów
- 1 mała cebula drobno posiekana
- 4-6 startych ząbków czosnku (wedle uznania)
- 1 łyżka oliwy
- Kilka łodyg bazylii plus garstka listków plus posiekane listki do dekoracji
- ½ litra wody
- Skórka parmezanu (opcjonalnie, ale warto dodać)
- Szczypta cukru
- ¼ szklanki kaszy jęczmiennej
- Sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Krok 1
Zagotuj czajnik wrzątku zalej nim umyte pomidory. Odstaw na 2 minuty.
Odcedź pomidory, przelej zimną wodą, obierz ze skórek, pokrój na ćwiartki, pozbądź się gniazd nasiennych (możesz to zrobić rękami, łyżeczką lub nożem). Posiekaj z grubsza.
Krok 2
W międzyczasie rozgrzej w rondlu łyżkę oliwy, wsyp posiekaną cebulę, smaż około 5 minut, aż zeszkli się i zmięknie. Dodaj czosnek i smaż jeszcze minutę. Następnie włóż do rondla pomidory, łodyżki i liście bazylii, szczyptę cukru, skórkę z parmezanu. Przykryj i duś na wolnym ogniu 15 minut. Wlej do zupy pół lita wody i wsyp ¼ szklanki kaszy jęczmiennej. Zamieszaj i gotuj jeszcze przez kwadrans lub najlepiej przez 40 minut. Zdejmij z ognia, wyjmij łodygi bazylii, zmiksuj robotem ręcznym, przecedź przez sito. Podawaj zupę posypaną posiekaną bazylią i parmezanem.