Panierka nie musi być nudna. Wystarczy  dodatek parmezanu, żeby zwykły kotlet zmienić w coś nietuzinkowego. Do towarzystwa dobrze dodać mu pieczone brukselki, które nabierają wyjątkowego smaku.

Czas: 40 minut

Poziom trudności: Łatwe

Liczba porcji: 2

Płatki owsiane, płatki kukurydziane, wiórki kokosowe, mielone orzechy, starty drobno kalafior – różnych sposobów człowiek się ima, żeby zastąpić starą, dobrą bułkę tartą i w oryginalny sposób zapanierować kotlety. Rzeczywiście panierka z bułki bywa przyciężkawa, szczególnie jeśli wcześniej mięso zostało obtoczone w mące a potem w jajku. Poza wszystkim nie jest to specjalnie zdrowy sposób przygotowywania jedzenia, bo panierka jest sama w sobie kaloryczna, a smażenie tylko zwiększa ten efekt. 

Panierowanie w parmezanie 

Czy jednak jest coś piękniejszego niż soczysty kawałek kotleta zamknięty w przyjemnie chrupiącym pancerzyku z panierki? Naprawdę niewiele. Szczególnie jeśli nie jest to zwykła panierka! 

Chcemy Was dzisiaj przekonać do prostej, skutecznej metody panierowania, którą podpatrzyliśmy u Marceli Hazan, amerykańskiej, nieżyjącej już autorki książek kulinarnych, osoby, która odcisnęła ogromne piętno na sposobie gotowania Amerykanów. Polega on na tym, że mięso najpierw obtaczamy w tartym parmezanie, a potem już klasycznie: jajko i bułka tarta. Kotlety smażymy na mocno rozgrzanym oleju.

W oryginalnym przepisie występuje cielęcina, która, jak wiadomo,w Polsce jest towarem deficytowym, kupienie  cielęciny jest nie mniejszym wyzwaniem jak za „komuny” w latach 80. W naszym przepisie zastąpiliśmy ją delikatnym mięsem z polędwiczek wieprzowych.

Słodkie, pieczone brukselki

Kotlety podaliśmy z pieczonymi frytkami – robimy je dość często, bo to prosty, a mega smaczny dodatek do obiadu i pieczonymi brukselkami. Kto nigdy nie piekł brukselek traci naprawdę dużo. Brukselka to prawdziwe warzywne cacuszko, rzecz piękna i smaczna, ale ugotowana, a nie daj Bóg przegotowana, zmienia się w jednego ze stołówkowych potworów jak rozlazły szpinak, staje się gorzka i bez wyrazu. Pieczenie wydobywa wszystko co w niej najlepsze: wysoka temperatura karmelizuje zawarty w niej cukier, wydobywając słodycz, o jaką nikt by jej nie podejrzewał, główka staje się zwarta i jędrna, zachowując piękny kształt i pierwotną strukturę. 

W Niedzielnym Kucharzu pieczemy brukselkę dość często, czasem w formie najprostszej – otoczone w oleju, doprawione solą i pieprzem. Dzisiaj polecamy Wam przepis z dodatkiem skondensowanego octu balsamicznego. Jeśli go nie macie (można łatwo go zrobić odparowując podczas powolnego gotowania ocet balsamiczny) użyjcie w niewielkiej ilości miodu płynnego. Dodatek słodkiej przyprawy jeszcze bardziej wzmacnia smak brukselki. To naprawdę działa.

Składniki:

  • 500-700 g polędwiczek wieprzowych
  • ¾ szklanki tartego parmezanu
  • 1 szklanka bułki tartej
  • 2 jajka
  • 6 łyżek oleju
  • Sól i pieprz

Brukselka

  • 300-400 g brukselek
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • 2 łyżki oleju
  • Sól i pieprz

Frytki

  • 4 duże, podłużne ziemniaki
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżeczka oregano
  • Sól

Przygotowanie:

Krok 1

Frytki. Nastaw piekarnik na 190 stopni z termoobiegiem. Ziemniaki umyj, osusz, nie obieraj. Pokrój w grube frytki. Osusz ręcznikiem, skrop olejem, wymieszaj. Posyp oregano, posól i znowu wymieszaj. Wyłóż na blaszkę do pieczenia skórką do dołu. Wstaw do piekarnika. Piecz 30-35 minut, aż frytki ładnie się zrumienią.

Krok 2

Brukselka. Umyj główki, zdejmij zewnętrzne liście jeśli są zwiędłe. Skrop olejem i octem balsamicznym. Posól. Wysyp na blaszkę do pieczenia. Wstaw do piekarnika z frytkami. Piecz 20 minut.

Krok 3

Polędwiczki. Przesyp parmezan do misy. Do drugiej misy wsyp bułkę tartą. Do trzeciej wbij jajka i rozkłóć widelcem. Oczyść polędwiczki z błonek. Pokrój na około centymetrowej grubości plastry. Rozbij je delikatnie na cieńsze kotlety. Posól i popieprz. Przekładaj kotleciki do misy z parmezanem, obtocz z obydwu stron, dociskając mięso do sera. Strząśnij nadmiar parmezanu. Przełóż kotleciki do masy jajecznej, zanurz, strząśnij nadmiar i zapanieruj w trzeciej misie z bułką tartą. Rozgrzej patelnię. Wylej na nią  olej. Smaż polędwiczki partiami na dość intensywnym ogniu, aż panierka ładnie się przyrumieni – około 2-3 minuty z każdej strony.

Podawaj kotlety z pieczonymi frytkami i pieczoną brukselką.